Piłka nożna: skandaliczne zachowanie jednego z zawodników
Koronawirus jest śmiertelnym zagrożeniem dla każdego. Tym bardziej bulwersują zachowania, które zaprzeczają stosowaniu obostrzeń. Kilka dni temu wybuchł skandal, związany z zawodnikiem Legii Warszawa – Williamem Remy. Został on przyłapany w jednym z hoteli podczas ostro zakrapianej alkoholem imprezy w towarzystwie kobiet. Piłka nożna nie znosi kompromisów, dlatego tak szybko wybuchła afera.
Sport, który stawia na zdrowie
Ekstraklasa jest miejscem, gdzie miesięcznie wydaje się olbrzymie pieniądze na testy wykrywające Covid-19. Pomimo tego wielu piłkarzy bagatelizuje zagrożenie, nie stosując się do wytycznych zarówno właścicieli klubów, jak i tych narzuconych odgórnie przez państwo. William Remy, jeden z lepszych zawodników Legii Warszawa od dłuższego czasu boryka się z licznymi kontuzjami. Są one na tyle poważne, iż już kilka miesięcy kibice nie widzieli go na boisku. Nie oznacza to jednak, iż zawodnik rehabilituje się we właściwy sposób, a przynajmniej nie tak, jak oczekiwaliby jego fani.
Kilka dni temu internet obiegły zdjęcia, o których tak naprawdę niewiele wiadomo. Na pierwszym planie widnieje wspomniany zawodnik bez koszulki. Jego tłem są młode, roześmiane dziewczyny oraz charakterystyczne dla amerykańskich filmów – czerwone, jednorazowe kubeczki. Nie udało się jednak dotrzeć do jakichkolwiek informacji, potwierdzających, iż fotografie zostały wykonane w ostatnim czasie. Na nieszczęście piłkarza, piłka nożna należy do dość honorowych i najbardziej popularnych w Europie sportów, dlatego nie dziwi oburzenie na widok takich zdjęć.
Piłka nożna i jedna, wielka niewiadoma
We wtorek William remy brał udział w treningu. Pojawiła się jednak obawa, iż zdjęcia zostały wykonane wcześniej, co może stanowić ogromne zagrożenie dla kolegów z drużyny. I choć Legia Warszawa oficjalnie nie wydała żadnego oświadczenia, już w środę trening odbył się bez obecności Remy’ego.